Tren XIII i XIV
Tren XIII. Poeta rozpoczyna od apostrofy do Urszulki. Mówi, że lepiej byłoby gdyby dziewczynka wcale się nie urodziła,ponieważ jej krótkie życie przyspożyło ojcu wielu cierpień. Życie urszulki Kochanowski porównuje do szybko uciekającego snu. Wraz z rzebudzeniem – śmiercią dziecka – poeta traci połowę duszy, druga połowa pozostaje na wieczną tęsknotę za córkąMówi,że Urszula, kiedy żyła była dla niego pociechą, teraz jest tylko przyczyną bólu i cierpień.Kochanowski kończy apostrofą do śmierci, zarzucając jej zachwianie porządku naturalnego poprzez zabieranie tak młodej osoby. Tren XIV. Poeta zadaje pytania retoryczne na temat wrót Hadesu, mitologizuje nawiązując do mitu o Orfeuszu. Następnie zwraca się do lutni czyli natchnienia, by ta pozostała przy nim, by swoimi pieśnieami mógł przekupić Boga umarłych. Epitety opisujące śmierć podkreślają nieprzyjazną żywym atmosferę krainy umarłych.Kochanowski ma nazieję, że pieśnie zagrane na lutni i jego żal przekupią Plutona. Poeta wolałby sam umrzeć niż musieć tak cierpieć. Deklaruje też, że jest gotowy umrzeć by móc być z córką.