Książka dotykowa

Rozpoczyna się nowa era w historii książki. Od wieków nam towarzyszy. Przez długie lata ewoluowała, stawała się coraz ładniejsza i bardziej dostępna. Zawsze jednak wyobrażaliśmy ją sobie jako zbiór kartek papieru różnej wielkości, które są zapisane lub zadrukowane. W środku pojawiają się jakieś ilustracje, fabuła jest w miarę interesująca. Może być napisana wierszem lub prozą, ale niezmiennie ma okladkę  na której widnieje tytuł i autor, czasmi jakiś obrazek. Taka jest właśnie budowa książki. Ostatnio zaczęły pojawiać się unikatowe, ręcznie tworzone utwory. Ktoś powie, że to nic nowego, że dawniej również przepisywano piórem setki stron i je fantazyjnie ozdabiano. Jednak tutaj chodzi o coś zupełnie innego. Te nowe książki są dotykowe, bywają również trochę słuchowe. Nie są to absolutnie elektroniczne twory. Pisane są w sposób innowacyjny. Raczej nie przedstawiają bohaterów i ich losów, nie można w nich szukaż odwołań do tradycji czy historii. Mają na celu przybliżyć świat i uwrażliwiać. Dotykowe dzieła w dużej mierze przeznaczone są dla osób niewidomych od urodzenia lub prawie niewidzących. Składają się z połączenia wielu materiałów: papieru, szmatek, sznurków, folii, szkła i innych tworzyw sztuczych. Przewracając kolejne kartki z pomocą osoby widzącej można się dowiedzieć, jakie przedmioty w otaczającym świecie są wykonane z tych składników. Czasami pod wpływem dotyku można usłyszeć dany materiał – to uczy jeszcze bardziej. Ludzie, którzy mogą czytać normalne, drukowane książki także powinni być pod wrażeniem tego wynalazku. Niestety jak na razie powstaje takich książeczek niewiele, ale być może w przyszłości dzięki pozytywnemu odbiorowi przez społeczeństwo będzie można ułatwić poznawanie świata przez niewidomych i nie tylko. Najbardziej taki typ książki może się sprawdzać przy nauczaniu dzieci widzących, które doskonale potrafią wczuć się i poddać oddziaływaniu na wszystkie bodźce, nie tylko te wzrokowe, które otrzymują najczęściej.